Komentarze: 0
Siema dziewczynki i chlopcy! Od tygodnia jestem chora na jakas glupia mononukleoze. A ja przeciez nigdy w zyciu nie bylam powaznie chora! Zawsze to tylko katar i kaszel ale nic powaznego. A tu hop siup i jakas dziwna choroba wyskoczyla. W dodatku z jakas smieszna nazwa. Ale przezyje (chyba). No tak, pierwszy tydzien w nowej szkole, a ja chora. Ktos musi miec pecha. Ale dlaczego wypadlo akurat na mnie? Najgorsze jest to, ze pewnie nikt w nowej klasie mnie nie pamieta, nie wie, ze wogle jest ktos taki jak ja. Wszyscy sie poznaja tylko ja siedze w domu, windywidualizowana, samiutenka, malutka majeczka...